Po co istnieją specjalne ujęcia filmowe i jak ich używać?

05.07.2021Wiedza

Specjalne ujęcia filmowe

Najprostsze ujęcia filmowe to kamera na statywie lub trzymana w ręku.  W ten sposób da się pokazać naprawdę wiele, powstają całe filmy używające tylko tych technik. Następny poziom to ruchy filmowe – stedicam, gimbal, slider, jazda filmowa (ang. 'dolly’) czy kran filmowy (ang. 'jib’). O nich opowiem w osobnym wpisie.

Jeszcze innym poziomem są specjalne ujęcia filmowe, które często zapewniają naszym filmom efekt 'wow’, jednocześnie dodając swoją cegiełkę do opowiadanej historii.

Obiektyw kamery często pokazuje rzeczy niedostępne dla oka ludzkiego, to czyni filmy ciekawymi i powoduje, że ludzie chcą je oglądać. W tym wpisie podzieliłem specjalne ujęcia filmowe na te związane z czasem i inne związane z przestrzenią.

W naszych filmach używamy wielu różnych specjalnych ujęć filmowych. Oczywiście wyglądają świetnie i niestandardowo, a często są również efektowną dekoracją filmu. Każde z nich ma określoną funkcję w naszej wizualnej opowieści, więc nie powinniśmy ich nadużywać.

Specjalne ujęcia filmowe pokazujące upływ czasu

Ogólna zasada filmowego pokazywania upływu czasu to – szybkie wydarzenia pokazujemy wolno, powolne wydarzenia pokazujemy szybko. Najczęściej Specjalne ujęcia filmowe pokazujące upływ czasu stosowane są w konkretnych celach, o których trochę opowiemy poniżej.

Timelapse to sekwencje zdjęć układanych w film. Funkcją przyspieszonych ujęć takich jak timelapse jest pokazanie wydarzeń, które dzieją się wolno w widoczny na filmie sposób. Można w trzydzieści sekund zaprezentować wchód słońca, chmury płynące po niebie, gotowanie posiłku, składanie modelu samolotu czy nawet budowę domu.

Timelapse pokazujący ruch słońca nad Stadionem Narodowym w Warszawie (źródło: Streetvid.pl)

Hyperlapse to specjalny rodzaj timelapse, w którym kamera nie stoi w miejscu tylko przesuwana jest co zdjęcie o równy odcinek. Wyobraź sobie, że robisz zdjęcie ze statywu, a potem przenosisz statyw o metr i robisz koleje zdjęcie. A teraz 500 czy 1000 takich zdjęć. Otrzymujemy w ten sposób bajkowo przyspieszone ruchome krajobrazy, z kamerą płynącą przez przestrzeń.

Niesamowicie pracochłonny hyperlapse Tomasza Walczaka / Beyond the Time (źródło: YouTube)

Slow motion, czyli spowolnione ujęcia. Funkcja ujęć slow motion to pokazanie wydarzeń, które dzieją się szybko w przystępny dla oka sposób. Świetnie wyglądają w ten sposób sportowe akrobacje, pękający balon, rozbijający się kieliszek wina. Lekko spowolnione ujęcia preferowane są w reklamach i teledyskach, gdzie w slow-mo nalewany jest napój, przejeżdża auto, opadają włosy modelki. W spowolnionym tempie wiele rzeczy wygląda lepiej.

Genialny klip autorstwa Macro Room, pokazujący możliwości slow motion. Użyto też techniki rotoskopowania, aby oddzielić postać od spadających przedmiotów. Płynną zmianę prędkości odtwarzania filmu określa się mianem time-warp (źródło: YouTube)

Szybki montaż, to zlepek szybkich ujęć ilustrujących dłuższy proces. Jak pokazać w 5 sekund podróż samolotem? Przez pięć jednosekundowych ujęć: wsiadanie do samolotu, łyknięcie wody ze szklanki, szum w kabinie samolotu, otwieranie drzwi przez stewardessę, odbiór bagażu. Ujęć może być oczywiście mniej lub więcej, mogą mieć inny czas trwania. Często zmontowane są pod muzykę. W ten sposób możemy pokazać trening zawodnika do ważnego meczu, dorastanie psa, szykowanie się pary młodej do ślubnej przysięgi czy przygotowanie zespołu do koncertu.

Legendarna scena z filmu „Snatch” Guy’a Ritchiego (źródło: YouTube)

Specjalne ujęcia filmowe pokazujące miejsca

Jak ciekawie pokazać lokalizację firmy? Możemy wyświetlić w filmie mapę, ale warto ją też trochę poruszyć. Do animowania map przydaje się Google Earth Studio i Google Maps. Te aplikacje pozwalają nam dotrzeć pod dowolny adres na świecie, a większość lokalizacji ma też stworzone proste modele 3D, więc możemy tworzyć różne animacje np. orbitowanie wokół szczytu górskiego czy przelot nad Mokotowem.

Animacja ilustrująca wyprawę na Kilimandżaro. Ujęcie przechodzące od kuli ziemskiej do masywu górskiego stworzyliśmy w Google Earth Studio.

Ujęcia z drona to doskonały sposób na pokazanie okolicy z lotu ptaka. Wykorzystujemy je w filmach o nieruchomościach, pokazujemy okolicę filmowanego wydarzenia. Na ujęcie za pomocą animacji można też nałożyć dodatkowe informacje, takie jak odległość od centrum miasta, powierzchnia, liczba ludności czy jakiekolwiek inne dane. Często wprowadzamy nową lokalizację do naszego filmu używając na początku szerokiej panoramy miasta czy krajobrazu. Ujęcia wprowadzające warto stosować w filmach, gdzie prezentujemy kilka lokalizacji. Wtedy takie ujęcie oddziela akcję dziejącą się np. w Londynie od tej w Paryżu, dając widzowi wskazówki wizualne odnośnie miejsca wydarzeń.

Lot dronem to doskonały sposób na pokazanie okolicy. W tym filmie o nieruchomości na warszawskim Grochowie pokazaliśmy m.in. kilka parków czy rezerwat przyrody latając nad nimi dronem.

Film 360 stopni to świetna i nadal dość świeża metoda na pokazanie przestrzeni. Wyróżnia ją to, że nasz widz może rozglądać się samodzielnie po okolicy. Najprościej zrobić to za pomocą smartfona – aplikacje Vimeo i YouTube umożliwiają współpracę z filmami 360 i obracając telefonem zmieniamy kąt patrzenia. Zrealizowaliśmy taki projekt m.in. dla sklepu Taniemilitaria.pl tworząc wirtualną wycieczkę po sklepie.

Wirtualne zwiedzanie sklepu taniemilitaria.pl na warszawskim Natolinie – aby otworzyć film bezpośrednio w telefonie kliknij tutaj.

Napisz o swoim pomyśle, a my umówimy spotkanie, zbadamy Twoje potrzeby i znajdziemy rozwiązanie.