Dobra akustyka w studiu – fakty i mity

Adaptacja akustyczna pomieszczenia obejmuje dwie główne kategorie. Wygłuszenie i wyciszenie związane są z dźwiękiem, ale to dwie różne rzeczy. W zależności od naszych potrzeb warto zadbać o obie z nich w różnych proporcjach. Wygłuszenie zmniejszy pogłos w pomieszczeniu czyli zredukuje odbicia dźwięku od ścian. Dzięki temu nagramy czystszy dźwięk oraz poprawimy wrażenia odsłuchowe w naszym pomieszczeniu. Wygłuszenie polega głównie na umieszczaniu w kluczowych punktach pomieszczenia specjalnych paneli akustycznych. Aby zaadaptować pomieszczenie niektóre dźwięki należy pochłonąć, a inne rozproszyć. W obu przypadkach zmniejszamy ich energię powodując, że mniej dźwięków odbija się od ścian zapewniając lepsze wrażenia odsłuchowe. Wygłuszenie jest najczęściej stosowane w salach koncertowych, studiach nagraniowych oraz pomieszczeniach kina domowego. Wyciszenie pomieszczeń to inaczej izolacja dźwiękowa. Izolujemy nasze studio, biuro lub mieszkanie od dźwięków z zewnątrz. Dzięki temu przejeżdżające za oknem tramwaje, karetki i inne dźwięki ulicy są mniej słyszalne lub całkowicie niesłyszalne w naszym pomieszczeniu. Wyciszenie można wykonać w różnych stopniach. Dużą ingerencją są specjalne konstrukce budowlane (tzw. pływające ściany lub pudełko-w-pudełku). O takie rozwiązania trzeba dbać na etapie budowania lub remontu pomieszczenia. Mniejszy ale nadal znaczący wpływ na izolację ma wymiana drzwi i okien na specjalistyczne konstrukcie techniczne o wysokim stopniu tłumienia (od -30 do -40 dB).

Dobra akustyka w studiu – 5 mitów i faktów

Na koniec rozprawimy się z kilkoma mitami na temat akustyki pomieszczeń. Istnieje wiele błędnych założeń, które nie wpływają albo mają nieznaczny wpływ na akustykę pomieszczenia. Niektóre wręcz pogorszą nasze wrażenia słuchowe. Zanim zrobisz rewolucję dźwiękową w swoim pomieszczeniu, upewnij się, że wiesz co robisz.

Mit: Naklejając na ściany cienkie gąbki zapewniamy odpowiednią adaptację akustyczną pomieszczenia.

Fakt: Masa tłumi dźwięk. Im cięższe drzwi, grubsze ściany, więcej szyb w oknach – tym lepiej odizolujemy się od dźwięków zewnętrznych. Do wewnątrz polecamy grube panele z gęstej sprasowanej wełny mineralnej, która zadziała dużo lepiej niż cienka gąbka.

Mit: Sprzęt jest najważniejszy. Mam dobre i drogie głośniki – po co mi dobra akustyka pomieszczenia?

Fakt: Nawet najlepszy sprzęt nie gra w próżni, tylko w naszej przestrzeni. Odbite od ścian i sufitu dźwięki zniekształcają nasze wrażenia odsłuchowe. Niektóre pasma słyszymy wtedy ciszej a inne głośniej niż powinniśmy. Mając ograniczony budżet, lepiej zainwestować w sprzęt ze średniej półki, a pozostałe środki przeznaczyć na poprawę akustyki pomieszczenia.

Mit: Im więcej paneli akustycznych w pomieszczeniu tym lepiej.

Fakt: Celem powinno być optymalne dobranie adaptacji akustycznej. Kiedy nie słyszymy żadnego dźwięku odbijającego się od ścian, żadnej 'odpowiedzi pomieszczenia’, znaczy to że PRZEgłuszyliśmy nasz pokój. Takie zabiegi stosuje się czasami w specjalistycznych studiach czy laboratoriach akustycznych (tzw. komory bezechowe), ale w pomieszczeniu mieszkalnym lub nie polecamy takiego działania.

Mit: Wytłoczki od jajek i pianki tapicerskie poprawiają akustykę.

Fakt: Te materiały wyglądają fajnie, ale co najwyżej lekko tłumią najwyższe częstotliwości. Średnie i niskie dźwięki przechodzą przez karton i piankę bez problemu, co powoduje nierówne wytłumienie pomieszczenia i może być wręcz szkodliwe akusytycznie. Dodatkowo używane wytłoczki po jajkach to ryzyko bakterii salomonelli. Nie polecamy.

Mit: Dobrze wygłuszone pomieszczenie musi wyglądać jak profesjonalne studio nagraniowe.

Fakt: Dobrze rozmieszczone meble mogą znacząco poprawić wrażenia odsłuchowe w pomieszczeniu. Kluczowe jest tutaj umieszczenie i charakter mebli. Tłumi przede wszystkim masa. Dlatego półka z książkami, gruby wełniany dywan, miękka sofa, masywne doniczki z kwiatami powodują znaczącą poprawę akustyki, a wyglądają jak zwykły wystrój pokoju.