Dlaczego postprodukcja trwa tak długo?
Klienci często pytają: „Dlaczego po nagraniu materiału, nie mogę obejrzeć finalnej wersji następnego dnia?” lub „Dlaczego montaż tyle trwa? Przecież mamy nagrany krótki teledysk?”. Na te pytania postaram się dziś odpowiedzieć.
Postprodukcja to wszystko co robimy po nagraniu materiału audio-wideo aż do wysyłki finalnego pliku. Na ten proces składają się m.in:
- montaż filmu
- kolorowanie filmu
- edycja dźwięku lub udźwiękowienie
- eksport plików
Dlaczego te wszystkie etapy są potrzebne, aby uzyskać dobry rezultat? Dlaczego postprodukcja zajmuje tyle czasu? Czytaj dalej.
montaż
kolorowanie
udźwiękowienie
eksport
Montaż filmu
Materiał nagrany trzeba najpierw zgrać na dysk twardy komputera, warto posegregować materiały z poszczególnych kamer w oddzielnych folderach, np. „Kamera A”, „Kamera B”, „Audio”, „Grafiki”, „Eksport”. Jeśli kamer lub ścieżek audio jest więcej, warto stworzyć dla nich oddzielny folder. Na początku pamiętamy co nagraliśmy w danym momencie sesji video, ale kiedy siadamy do montażu po kilku dniach lub tygodniach, trzeba przejrzeć materiał w całości, wybrać najlepsze duble danego ujęcia i je opisać. Z czasem warto wdrożyć system porządkowy – markery, kolory, nazwy, warstwy – aby się w tym zorientować. W Streetvid często współpracujemy z montażystami zewnętrznymi, więc ustalenie takiego standardu było konieczne, aby współpraca działała.
Kiedy mamy pliki uporządkowane na dysku, trzeba je zaimportować do programu montażowego. Pracujemy głównie na Adobe Premiere Pro, ale również na Davinci Resolve. Pliki po imporcie (importujemy od razu całe foldery), rozstawiamy na ścieżkach. Każda kamera, każde źródło dźwięku ma oddzielną ścieżkę. Grafiki pokazujące się na obrazie również otrzymują oddzielną ścieżkę. Dla porządku, ścieżki warto pokolorować, aby na pierwszy rzut oka w programie montażowym był widoczny ich podział.
Następnie wybieramy klip video, którego chcemy użyć, przycinamy jego początek i końcówkę, zostawiając samą treść której chcemy użyć. Wybrany fragment umieszczamy na linii czasu (timeline) naszego programu. Tuż za pierwszym fragmentem ustawiamy drugi, później kolejny, i tak dalej do końca filmu.
W przypadku kiedy montujemy teledysk muzyczny, promo produktowe, film z eventu lub właściwie dowolny fragment bez głosu (wypowiedź z filmu bądź głos lektora), warto montować film pod muzykę. W tym celu musimy zaznaczyć na wybranym klipie audio (często kupionym w bazie typu audiojungle.net) odpowiednie fragmenty. Pomaga tu analiza muzyki, jej podział na takty, frazy, zwrotkę/refren, a czasami nawet konkretne elementy – stopę, werbel, akcenty muzyczne. Po dokonaniu podziału i wstawieniu w klipie audio markerów, możemy dobrać długość klipów video do wybranych fragmentów audio. Wtedy mamy klip zsynchronizowany z muzyką.
Jest wiele zasad montażowych, których warto przestrzegać, ale skupimy się na tym w oddzielnym wpisie. Kiedy wstawiliśmy już wszystkie klipy, mamy film zmontowany od początku do końca – możemy przejść do następnego etapu.
Kolorowanie filmu
Korekcja kolorów to praca nad kontrastem, jasnością, barwą i nasyceniem kolorów, kontrola nad elementami jasnymi, neutralnie oświetlonymi i ciemnymi w obrazie. Korekcja umożliwia też kreatywne kształtowanie kolorów, np. zamianę wybranego koloru, korektę odcienia twarzy, wyrównanie kolorów pomiędzy różnymi kamerami, usuwanie drobnych błędów ekspozycji i wiele innych.
Czy nie lepiej będzie ustalić kolory bezpośrednio w kamerze? Jeśli mamy jedną kamerę i powtarzalne warunki oświetleniowe to może to mieć sens. Jeśli jednak rejestrujemy obraz na kilka kamer (np. kamera A, kamera B, action-cam, dron), później trzeba będzie go wyrównać, aby w skończonym filmie nie było znaczących różnic kolorystycznych pomiędzy ujęciami.
Korekcja kolorów daje największe możliwości jeśli przy nagraniu zastosujemy płaski profil kolorów (flat profile), np. Log. Uzyskujemy wtedy dużo większą niż normalnie dynamikę, czyli różnicę pomiędzy najjaśniejszym a najciemniejszym punktem obrazu. Jeśli chcemy mieć w kadrze zarówno jasne niebo jak i szczegółowe cienie pod drzewami – warto użyć profilu log. Różne firmy mają swoje własne profile typu Log, np. Sony S-Log2 i S-Log3, Canon C-Log, Panasonic V-log. Jeśli mamy tę opcję dostępną, warto z niej skorzystać. Jeśli mamy prostszy aparat, często możemy ręcznie obniżyć w nim kontrast (w wielu aparatach regulowany w zakresie -5/+5) oraz przestawić profil na Neutralny (zamiast Standard) i to już da nam nieco większą dynamikę kolorów.
Kiedy nie kolorować filmu? Ja osobiście nie używam korekcji kolorów w nagraniach domowych, rodzinnych, próbnych, dokumentacyjnych. Wtedy liczy się szybki eksport pliku, pokazanie go, a np. nasycenie koloru niebieskiego nie jest priorytetem. Czy nie wystarczy nadać gotowe ustawienie (preset), podobnie jak w Instagramie czy smartfonowych aparatach? Można tak zrobić, jednak jeśli bazowy obraz jest nieco za jasny, za ciemny lub nie mieliśmy idealnego oświetlenia, efekt nie będzie zadowalający. Polecamy poświęcić kilka godzin na koloryzację, aby otrzymać profesjonalny rezultat.
Taka animacja z podłożonym głosem lektora wymaga około tygodnia pracy, nie licząc opracowania koncepcji i zmian klienta
Edycja dźwięku i udźwiękowienie
Jakość dźwięku w filmach często odróżnia produkcje profesjonalne od amatorskich. Są elementy o które powinniśmy dbać podczas przygotowania, samego nagrania oraz w postprodukcji.
Dlaczego nie nagrywamy dźwięku po prostu aparatem? Po pierwsze odległość mikrofonu (kamery) od źródła dźwięku (twarz mówcy) jest często większa niż 1-2 metry i to powoduje, że oprócz głosu naszej postaci wychwycimy również dużo dźwięków otoczenia, pogłos pomieszczenia, ruch uliczny, itp. Po drugie, jakość wbudowanych mikrofonów w kamerze czy aparacie nigdy nie będzie tak dobra jak dedykowany do tego sprzęt.
Dźwięk zawsze powinniśmy nagrywać oddzielnie, na oddzielny system. Wtedy konieczne jest synchronizowanie dźwięku z obrazem w postprodukcji. Wyjątkiem mogą być sytuacje typu reporterskiego, gdzie mikrofon zewnętrzny podłączony do aparatu nagrywa całość. Natomiast kiedy mamy możliwość i zależy nam na najlepszym rezultacie – dźwięk zawsze nagrywamy osobno od obrazu.
Podobnie jak obraz z wielu kamer, tak samo dźwięk z kilku źródeł trzeba wyrównać. Być może jeden mikrofon był umieszczony bliżej a drugi dalej? Być może kąt ustawienia mikrofonu był inny? Być może jeden mikrofon zebrał w kilku momentach szuranie ubrania, a drugi dźwięki otoczenia i trzeba zrobić selektywny miks, ustawiając odpowiednie proporcje z obu źródeł?
Udźwiękowienie to dodanie dźwięków, aby podkreślić historię opowiadaną przez obraz. Prostymi przykładami są wystrzały pistoletów, pisk opon auta, kroki, oddechy. Kiedy dodamy te dźwięki w postprodukcji, całość filmu klei się lepiej i brzmi bardziej realistycznie. W animacjach również stosujemy udźwiękowienie, dzięki temu przesuwanie się tekstu, opadanie plansz czy zanikanie napisów też mają swoją realistyczną warstwę dźwiękową.
Standardowo do obróbki dźwięku nagranego podczas np. wywiadu czy filmu eksperckiego stosujemy (w tej kolejności): odszumianie, deesser, kompresję, limiter. Te procesy szczegółowo wyjaśnię w kolejnych wpisach.
Eksport i wysyłka plików
Po wykonaniu wszystkich działań montażowych, kolorowaniu i udźwiękowieniu, mamy gotowy projekt. Musimy wyeksportować z niego plik, który następnie wyślemy na YouTube, Vimeo lub inną platformę video. Pliki video możemy też wysłać na większość mediów społecznościowych. Rzecz w tym, że rodzaj i parametry pliku warto dostosować do konkretnej platformy. Przykładowo tutaj znajdziemy wytyczne odnośnie kodowania plików na YouTube. Tego typu specyfikacje są dostępne dla większości platform i zapewniają najbezpieczniejszy format pliku. Wszystkie platformy dodatkowo przekodowują wysłane pliki, więc im dokładniej dostosujemy parametry do zalecanych, tym mniej zmian musi wprowadzić algorytm danego serwisu, co zapewnia najlepszą jakość.
Klienci często pytają „Dlaczego pracujemy na maksymalnie kilku sesjach zmian, nie mogę zgłaszać drobnych zmian kiedy je zauważę?” Otóż nie, ponieważ wymaga to dodatkowego czasu i pracy. Nawet jeśli wprowadzenie danej poprawki zajmie 10 sekund (np. literówka w nazwisku mówcy) to sam eksport 10-minutowego filmu może zająć 30-45 minut a wysyłka 1-2 gb pliku na YouTube to kolejne kilkanaście minut, co daje nam lekko licząc godzinę. Mnożąc to przez liczbę „drobnych poprawek” otrzymujemy cały dodatkowy dzień pracy, za którą klient najczęściej nie ma ochoty dodatkowo płacić „bo to tylko zmiana jednej literki”.
Dlatego w trakcie pracy wysyłamy klientom najczęściej wersję po montażu, wstępnie pokolorowaną i prosimy odnieść się do wszystkich elementów. Wtedy za pomocą znaczników czasowych (minuty:sekundy) klient może określić, które elementy akceptuje, a które wymagają zmian. Np. „W czasie 1:43 proszę głośniej tekst, a w 2:23 utnijmy scenę z prezentacją produktu o 5 sekund”. Tak określone zmiany są konkretne i można je wykonać sprawnie. Nie lubimy feedbacku klienta pt. „Coś bym zmienił, ale nie wiem co, nie czuję tego”, dlatego na potwierdzamy wygląd niektórych elementów już na etapie planowania filmu. To temat na oddzielny wpis.
Czy to wszystko jest konieczne?
Nie jest. Możemy nagrać film ze standardowym profilem kolorystycznym, wysłać go na YouTube i już na serwerze przyciąć delikatnie początek i koniec filmu. Otrzymany film będzie oczywiście wyglądał i brzmiał dużo gorzej niż mógłby się prezentować po kilku godzinach postprodukcji. Będzie gorzej wypadał na tle konkurencji.
Nagranie takiego filmu będzie też wymagało idealnego występu przed kamerą od prelegenta – bez zająknięć, pomyłek, z idealnymi gestami i tonem głosu. W przeciwnym razie trzeba będzie ciąć i podmieniać niektóre fragmenty, co oznacza montaż w programie do tego przeznaczonym, eksport i inne procesy opisane w tym artykule.
Napisz o swoim pomyśle, a my umówimy spotkanie, zbadamy Twoje potrzeby i znajdziemy rozwiązanie.